niedziela, 31 maja 2015

Od Winda CD Siris


Szukałem Siris. Nigdzie jej nie było. Zaczepiłem wilka, który obok mnie przechodził.
-Cześć, widziałeś gdzieś Siris?-
-Nie, ale ponoć oprowadza właśnie nową waderę, Truskaffkę. Moment, a my się znamy?-
-No... yy... nie.- odparłem ze śmiechem
-Jestem Kobe. A ty chyba Wind, o ile się nie mylę?-
-Taa. Eh i co ja teraz będę robił.-
-Spodobała ci się moja siostra, prawda?-
-Siris to twoja siostra? A co do tego podobania to... no... Tak. Podoba mi się.-
-Wiem co to znaczy. Bez Lilianny nie widzę świata. Jutro biorę z nią ślub.- uśmiechnął się na samą myśl o tym
-O, to świetnie! Może wam w czymś pomóc?-
-Byłoby świetnie. Znaczy, najpierw musimy powiadomić Valixy, ona wyznaczy kto ma co robić. Na pewno dam ci znać później.-
-Ok. Jak coś to będę kręcił się w okolicy. Dozobaczenia!-
Byłem zadowolony z tego, że będę mógł im pomóc. "Mimo wszystko zanim wyznaczą mi zadanie, dalej będę się nudzić."- pomyślałem. Czas nieco pozwiedzać. Wciąż nie za dobrze znałem te tereny.
używając mojej mocy, szybko pobiegłem przed siebie. Zatrzymałem się przed jakimś tunelem. Wydawał mi się niepokojący. Nagle usłyszałem głos.
-Wind! Chodź do mnie! Pomóż mi!- dobiegał z tunelu
Tam była Siris!
-Co to za tunel? Dlaczego tam weszłaś?-
-Nie zadawaj pytań! Uratuj mnie!-
Byłem jakby w transie. Znałem ją zaledwie od kilku dni,ale stała się dla mnie tak WAŻNA. Nawet nie myślałem. Po prostu chciałem tam wbiec i ją stamtąd zabrać gdy nagle coś mnie zatrzymało.
-WIND NIE!- tak dobrze znany mi głos
Odwróciłem się i zobaczyłem ją całą i zdrową.
-Siris? Ale ty byłaś w tunelu!- nie mogłem zrozumieć o co chodzi
Siris?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz