Wiedziałam, że nic dla niego nie znaczę i żyje już tylko dla szczeniąt i tej jego siostry. Miałam dość, dawałam mu tyle ciepła, uczuć, ale on tego nie dostrzegał. Postanowiłam i ja iść w ślady Leyli, wbiłam sobie nóż w serce. Teraz jako duch obserwowałam jak Aken wraca i widzi moje zwłoki. Nie było w nim uczuć...
Aken? ( możesz mnie ożywić, chyba że nie chcesz :( )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz