- Wy? Znowu? - powiedziałam, trochę zaskoczona ich widokiem.
- Tak! I przyszliśmy, by zakończyć twe moce! By skończyć z tobą! - krzyknął Maxi.
- Nie dacie rady. - syknęłam, a wokół mnie zgromadziła się armia, a na mojej głowie korona mroku.
- Skąd ty masz korone?!
- Mieszkańcy tego świata uznali, że za bardzo przywiązałeś się do ziemi, że nie jesteś godny tej korony... Więc wybrali mnie, jako ich królową!
- To prawda... Nie jesteś już godny... Zdradziłeś... Zeszłeś na ziemię... - szeptali umarli.
- Leylo! Po co to robisz! Nie pamiętasz, jaka byłaś kiedyś? Wiem, że tam w środku, jesteś tą Leylą. Naszą Leylą! - krzyknął Black.
- No i co? Co mi dało bycie tą Leylą? Ból. Dało mi to ból, i smutek. A najwięcej tego zadałeś mi ty! - krzyknęłam.
Dark Angel?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz