- A tak wogóle, po co ci ludzka postać? - spytała.
- Wtedy mogę się wybierać do miasta, jeść pizzę, lody, kupować różne fajne rzeczy, jak komputer, mp3...
- Yyyyy... Chociaż nie mam pojęcia o czym mówisz, to chyba fajne...
- No fajne, fajne.
- A te kocie uszy ci nie przeszkadzają?
- Zakrywam je bluzą.
Liliana?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz