Widziałem, że Leyla znowu jest sobą. Ale nienawiść nadal w niej była. Nie chciałem jej, po tym co i mi zrobiła i jak chciała zabić Maxiego.
- Dark, widzisz... - zaczęła
- Co, potrzebujesz mnie? Ale ja nie potrzebuję już ciebie! Mi też zniszczyłaś życie, nie tylko ja tobie! I teraz ci powiem, jesteś nikim! Płacz, sobie albo myśl jak nas zabić, ale to już koniec!- krzyknąłem i wyrwałem nóż Dafnie, to był koniec z Leylą. Teraz myślałem jak zacząć nowe życie, bez niej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz