czwartek, 30 kwietnia 2015

Od Maxiego CD Valixy

- Więc proszę, siadaj. -  uśmiechnęła się Valixy, po czym zaprowadziła mnie do kamiennego stołu, wyjęła mięso, zaświeciła świecę i usiadła z drugiej strony
- No to mamy wspólny wieczór... - powiedziałem
Valixy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz