poniedziałek, 8 czerwca 2015

Od Alis CD Moon

Spokojnie leciałam w powietrzu , podziwiając widoki. Nagle moją uwagę przykuł lecący przede mną basior. Nagle się zatrzymał , a ja zamyślona w niego wleciałam.
- Przepraszam. - Powiedziałam zawstydzona. Wilk spojrzał na mnie uważnie , lekko się uśmiechnął i rzekł:
- Nic się nie stało. Jak się nazywasz? - Zapytał wesoło. Byłam zdziwiona jego spokojną i optymistyczną reakcją , która ani trochę mi nie przeszkadzała.
- Jestem Alishia. Mów mi proszę Alis. - Powiedziałam. W moich myślach zakwitła radość , lecz się nie uśmiechnęłam.
Moon?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz