piątek, 5 czerwca 2015

Od Siris CD Asco

- TERAZ ROZPĘTAŁA SIĘ WOJNA. - warknęłam, i wybiegłam daleko, daleko poza watahę. Poszłam do miasta ludzi. Miałam plan wynająć kłusowników, która zabije Asco... Jako człowiek wyglądałam tak:

 W mieście nie musiałam nawet prosić, prawie cała armia uległa mojemu urokowi. A więc poszliśmy na polowanie na Asco... Szybko go znaleźliśmy. Kilka kul przeszyło jego ciało, a ja, zadowolona, odesłałam armię z powrotem. Po czym, gdy już upewniłam się, że mnie nie widzą, z człowieka spowrotem zmieniłam się w wilka. Asco spojrzał na mnie z przerażeniem.
- Czemu?... - wycharczał.
- To był jedyny sposób. Nie chcemy przecież wojny w watasze... - powiedziałam, patrząc, jak wije się z bólu. W końcu zlitowałam się nad nim, i uleczyłam go.
- Zapamiętaj to, i więcej ze mną nie zadzieraj. - warknęłam, po czym odleciałam.
Asco?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz