sobota, 6 czerwca 2015

Od Szaraka CD Alexia

Ostatnio Asco nie miał w ogóle dla mnie czasu, sam już nie wiedziałem, czy mu dalej towarzyszyć...Postanowiłem się jednak tym zbytnio nie przejmować i pokicałem w stronę pięknej, zielonej łąki. Dziś była znakomita pogoda, ale czułem się samotny, od czasu, gdy zaczął się sezon łowiecki myśliwi zabili niemal wszystkie zające, z wyjątkiem mnie. Tak o tym wszystkim rozmyślałem, aż nagle...cień? Jakiś smok leciał, zasłaniając promienie słoneczne, schowałem się za miedzą i czekałem aż sobie pójdzie, ale on wręcz przeciwnie, zatrzymał się na łące.
Alexia?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz