Nie mogłam się pogodzić z tym, że JA nie będe alfą, za to będzie nią moja siostra. To nie fer! Byłam BARDZO zła.
- A ty co taka zła? - zapytał jaki nieznany głos.
- Nie twoja sprawa. - warknęłam.
- Ooo, jaka agresywna...
- Odczep się! - krzyknęłam, obracając się.
Ktoś?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz