Widziałam, że od dłuższego czasu Alexia jest niespokojna. W końcu, postanowiłam z nią porozmawiać.
- Alexio, o co chodzi? Widzę, że jesteś niespokojna. - zaczęłam, lecz nie byłam pewna, czy towarzyszka zdradzi mi powód.
- No bo... Frozen zachowuje się tak, jakby się we mnie zakochał. Ale... ale ja nie jestem pewna, czy ja odwzajemniam to uczucie, ani czy jestem gotowa na związek. - wyjąkała smoczyca.
- Daj sobie szanse, porozmawiaj z nim.
- Nie, nie! - powiedziała. Po chwili Maxi i Frozen wbiegli jak tornado do jaskini. Widziałam, że Frozen równiesz był niespokojny, niepewny.
Maxi?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz