- Co ty tu robisz?! - krzyknęłam do Akena
- Eris ty nie musisz być zła, czemu chcesz taka być? Możemy razem tyle przeżyć, założyć rodzinę, nie chcę cię stracić. - próbował mi tłumaczyć
- Nie obchodzi mnie to, co ty chcesz, ja tego nie chcę. A teraz odejdź, bo wyprowadzę cię siłą! - powiedziałam chłodnym głosem
Aken?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz